niedziela, 9 czerwca 2019

Wrażenia po stażu w Irlandii

Magdalena
 Swoje praktyki odbywałam w hotelu Maldron w Cork w Irlandii. Byłam przydzielona do zespołu Accomodation. Bardzo szybko zaadaptowałam się w nowym miejscu i byłam gotowa do działania. Cieszę się, że trafiłam na ludzi, którzy byli chętni do pomocy, a także do rozmów. W pracy trafiały się dni luźniejsze jak i takie gdzie trzeba było zachować gotowość do działania do ostatniego momentu tak jak w dniu oficjalnego otwarcia hotelu Maldron. W trakcie praktyk miałam przyjemność również brać udział w organizowanych przez moją szkołę dwóch wycieczkach do Ring of Kerry i Dingle Bay. Zobaczyć na własne oczy takie malownicze miejsca to niezapomniane przeżycie, za które pozostaje się po prostu bardzo wdzięcznym. Można powiedzieć, że ten wyjazd był małą szkołą życia i sprawdzeniem samego siebie na płaszczyźnie relacji międzynarodowej i sprawdzenia rynku pracy zagranicą. Każdy dzień w Irlandii przynosił ze sobą coś nowego i starałam się wyciągnąć z niego jak najwięcej. Bardzo mi się podobało w Irlandii, zarówno w samej pracy jak i w terenie. Pomimo tego, że czas upływał nieubłaganie pozostałam z przekonaniem, że skorzystałam z wyjazdu w 100%.

Karolina 
Cieszę się, że zdecydowałam się na wzięcie udziału w praktykach zagranicznych. Przełamałam swoją barierę językową oraz nauczyłam się swobodnie komunikować z ludźmi. Te 4 tygodnie pokazały mi, że praca ta nie jest wcale taka łatwa, ale ciężki wysiłek opłacił się. Pracownicy w hotelu świetnie się nami zajmowali. Dowiedziałam się od nich wiele informacji o tym jak funkcjonuje hotel. Jestem bardzo zadowolona i każdemu poleciłabym odbycie takich praktyk.

 Natalia K.
Pobyt na praktykach w Irlandii uważam za najlepsze wydarzenie w całym roku szkolnym. Projekt ten umożliwił mi poznanie innej kultury, szlifowanie języka obcego oraz poznanie zasad funkcjonowania zagranicznych hoteli. Czas spędzony na praktykach uważam za dobrze wykorzystany, ponieważ nauczyłam się wielu rzeczy z zakresu pracy jak i życia codziennego. Był to również dobry sprawdzian własnych możliwości oraz czas, w którym udało mi się pokonać np. stres towarzyszący mi podczas wypowiedzi w języku obcym. Cztery tygodnie w Irlandii minęły bardzo szybko i były bardzo pozytywnie spędzonym czasem. Po wszystkim ciężko było opuścić tymczasowe domy i miejsca pracy, a także ludzi w nich zgromadzonych z którymi, mimo krótkiego czasu, zdążyłam się w jakiś sposób poznać i zżyć. Podsumowując - każdemu kto zastanawia się nad wzięciem udziału w tego typu projekcie będę zawsze powtarzać, że jest to niesamowita przygoda i doświadczenie, które być może będzie pierwszym krokiem do sukcesu w karierze zawodowej. 

Ada
Jesteśmy już po praktykach w Iralndii. Zdążyłam się już zaklimatyzować i przypomnieć sobie jak to jest w Polsce. 😆 Praktyki jak i nowo poznane osoby będę wspominać bardzo dobrze. Z niektórymi osobami dalej mam kontakt. Było to bardzo fajne i miłe doświadczenie. Poznanie nowej kultury, ludzi, przełamanie bariery językowej... To coś niesamowitego. Myślę, że kiedyś wrócę ponownie do Irlandii, co prawda w innym towarzystwie ale tak samo będzie fajnie.

Hania
Praktyki w Irlandii okazały się być świetną decyzją. Nauczyłam się wiele pożytecznych rzeczy, o których nie miałam zielonego pojęcia. Atmosfera w pracy jest niesamowita. Personel w hotelu, z którym na codzień pracujemy jest wspaniały. Ludzie są tak przemili i sympatyczni, że aż chce się iść do pracy. Cieszę się, że postanowiłam wyjechać na praktyki za granicę. Wiem, że będę dobrze wspominać te praktyki i czas spędzony w tak pięknym kraju jakim jest Irlandia.

Sara
Wyjeżdżając na praktyki do Irlandii miałam pewne obawy do tego czy dam radę porozumieć się z ludzmi w pracy oraz z rodziną, bałam się tez pracy za granicą, jednak po kilku dniach oswoiłam się z językiem i otoczeniem, rodzina była bardzo uprzejma pomocna i wyrozumiała. Gdy miałam problem z dogadaniem się po angielsku jak i w pracy i w domu wszyscy starali się ze mną dogadać w inny sposób, byli cierpliwi i bardzo pomocni. Praca bardzo mi się spodobała, nie była ciężka, była przyjemna. Pomagałam przy przygotowaniu dań na różne okoliczności, uczono mnie pieczenia ciasta i pizzy, czułam się pomocna i odceniona, z przyjemnością wychodziłam z domu do pracy. Również wycieczki zorganizowane przez agencje były bardzo ciekawe i zróżnicowane, mieliśmy okazje zwiedzić najpiękniejsze zakątki Irlandii oraz sprobowac różnych przysmaków, był to idealny czas na zintegrowanie się z grupą, poza pracą mieliśmy sporo czasu wolnego który aktywnie został wykorzystany

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz